Konsekwencje śmierci jednego z dwóch wspólników spółki cywilnej.

Spółka cywilna jest specyficznym tworem prawnym, powoływanym na podstawie umowy dwóch lub większej liczby wspólników, w odróżnieniu od spółek prawa handlowego spółka cywilna nie posiada osobowości prawnej, nie stanowi jednostki organizacyjnej posiadającej podmiotowość prawną jak spółki osobowe, lecz jest konstrukcją regulowaną przez prawo zobowiązań (art. 860-875 Kodeksu cywilnego). Nie stanowi więc samodzielnego podmiotu prawa, podmiotami prawa pozostają wspólnicy spółki cywilnej, dlatego też w przypadku spółek dwuosobowych, które stanowią dużą część ogółu spółek cywilnych, byt spółki jest uzależniony od bytu wspólnika. Śmierć wspólnika może spowodować to, że spółka ulegnie rozwiązaniu.

Do dnia 25 listopada 2018 r. konsekwencje śmierci jednego z dwóch wspólników spółki cywilnej  określone były jedynie w Kodeksie cywilnym, a dokładnie w art. 872 k.c. i art. 875 k.c.

Zgodnie z art. 872 k.c. w umowie spółki można zastrzec, że spadkobiercy wspólnika wejdą do spółki na jego miejsce. W wypadku takim powinni oni wskazać spółce jedną osobę, która będzie wykonywała ich prawa. Dopóki to nie nastąpi, pozostali wspólnicy mogą sami podejmować wszelkie czynności w zakresie prowadzenia spraw spółki. Oznacza to tyle, że w razie śmierci wspólnika, w omawianym przypadku jednego z dwóch, jeżeli w treści umowy spółki zastrzeżono możliwość wejścia na jego miejsce spadkobierców, to spółka nadal istnieje z udziałem tychże spadkobierców, oczywiście o ile wyraża oni taką wolę, ponieważ wprowadzenie do umowy postanowienia przyznającego im prawo do wstąpienia do spółki po śmierci wspólnika do niczego ich nie obliguje.

Jeśli zaś w umowie spółki nie przewidziano możliwości wstąpienia spadkobierców do spółki po śmierci wspólnika to dotychczas umowa spółki ulegała rozwiązaniu z mocy prawa, jako że spółka cywilna ze swojej istoty nie może być spółką jednoosobową. Zaznaczyć należy, iż to, że spółka ulega rozwiązaniu z mocy prawa nie oznacza, że nie należy podejmować żadnych działań, wręcz przeciwnie przede wszystkim należy dokonać zgłoszenia tego faktu do odpowiednich urzędów m.in. urzędu skarbowego, a następnie przeprowadzić jej likwidację. Zgodnie z art. 875 § 2 i 3 k.c. likwidacja majątku spółki przebiega w ten sposób, że z majątku pozostałego po zapłaceniu długów spółki zwraca się wspólnikom ich wkłady, stosując odpowiednio przepisy o zwrocie wkładów w razie wystąpienia wspólnika ze spółki.  Pozostałą nadwyżkę wspólnego majątku dzieli się między wspólników w takim stosunku, w jakim uczestniczyli w zyskach spółki. Oczywiście w niniejszym przypadku zarówno wkład jak i ewentualną nadwyżkę zwraca się spadkobiercom zmarłego wspólnika. Należy zaznaczyć, iż podziału majątku spółki cywilnej można dokonać zarówno w formie umowy zawartej pomiędzy wspólnikiem a spadkobiercami, jak i w toku postępowania sądowego.

W związku z wejściem w życie ustawy z dnia 5 lipca 2018 r. o zarządzie sukcesyjnym przedsiębiorstwem osoby fizycznej, pojawiły się rozwiązania pozwalające na kontynuowanie spółki cywilnej po śmierci jednego z dwóch wspólników z udziałem spadkobierców, zarówno gdy w umowie spółki przewidziano możliwość ich wstąpienia w miejsce wspólnika jak i gdy umowa takich postanowień nie zawiera.

Warunkiem zastosowania przepisów tej ustawy jest ustanowienie zarządu sukcesyjnego, które to może nastąpić przed śmiercią przedsiębiorcy, przez niego samego, bądź po jego śmierci. Jeśli zarząd sukcesyjny nie zostanie ustanowiony zastosowanie znajdą przepisy Kodeksu cywilnego, które zostały omówione powyżej.

Zgodnie z art. 6 ustawy do ustanowienia zarządu sukcesyjnego wymagane jest:

1) powołanie zarządcy sukcesyjnego;

2) wyrażenie zgody osoby powołanej na zarządcę sukcesyjnego na pełnienie tej funkcji;

3) dokonanie wpisu do CEIDG zarządcy sukcesyjnego.

Jeśli przedsiębiorca przed śmiercią nie ustanowił zarządu sukcesyjnego ustawa przewiduje uprawnienie do ustanowienia zarządu po jego śmierci dla małżonka przedsiębiorcy, któremu przysługuje udział w przedsiębiorstwie w spadku, spadkobiercy ustawowego przedsiębiorcy, który przyjął spadek, albo spadkobiercy testamentowego przedsiębiorcy, który przyjął spadek, albo zapisobiercy windykacyjnego, który przyjął zapis windykacyjny, jeżeli zgodnie z ogłoszonym testamentem przysługuje mu udział w przedsiębiorstwie w spadku. Do powołania zarządcy sukcesyjnego wymagana jest zgoda osób, którym łącznie przysługuje udział w przedsiębiorstwie w spadku większy niż 85/100.

Po uprawomocnieniu się postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku, zarejestrowaniu aktu poświadczenia dziedziczenia albo wydaniu europejskiego poświadczenia spadkowego zarządcę sukcesyjnego może powołać wyłącznie właściciel przedsiębiorstwa w spadku.

Co niezwykle istotne uprawnienie do powołania zarządcy sukcesyjnego wygasa z upływem dwóch miesięcy od dnia śmierci przedsiębiorcy.

W tym miejscu należy odpowiedzieć na pytanie jaki wpływ ma ustanowienie zarządu sukcesyjnego na prawa spadkobierców zmarłego wspólnika. Ustawodawca po raz kolejny rozróżnia dwie sytuacje, a mianowicie taką, gdzie w umowie spółki przewidziano wstąpienie spadkobierców do spółki, oraz taką gdzie takiego zastrzeżenia nie wpisano do umowy.

W pierwszym ze scenariuszy ustanowienie zarządu sukcesyjnego powoduje, że prawa spadkobierców wspólnika w spółce wykonuje zarządca sukcesyjny, a nie jak to przewidziano w art. 872 k.c. jeden ze spadkobierców. Zarządca sukcesyjny prowadzi sprawy spółki oraz reprezentuje ją na zasadach obowiązujących zmarłego wspólnika od dnia ustanowienia zarządu sukcesyjnego. Ustanowienie zarządu sukcesyjnego, gdy umowa spółki daje spadkobiercom możliwość wstąpienia w miejsce zmarłego wspólnika wydaje się być niecelowe, negatywnym aspektem jego ustanowienia z pewnością może być konieczność ponoszenia przez spadkobierców jego wynagrodzenia, jednakże instytucja może mieć sens jeśli, żaden ze spadkobierców nie wyraża woli reprezentowania praw wszystkich.

Znaczenie instytucji zarządu sukcesyjnego rośnie dopiero w drugim przypadku, gdzie w umowie spółki nie przewidziano możliwości wstąpienia  spadkobierców do spółki po śmierci wspólnika. Dopiero ustanowienie zarządu sukcesyjnego otwiera spadkobiercą możliwość ubiegania się o wstąpienie do spółki. Drugim z wymogów jest uzyskanie na to zgody wspólnika. Zarządca sukcesyjny niezwłocznie po ustanowieniu zarządu sukcesyjnego zawiadamia o tym wspólnika na piśmie. Jeżeli wspólnik nie wyrazi sprzeciwu na piśmie w terminie czternastu dni od dnia otrzymania zawiadomienia o ustanowieniu zarządu sukcesyjnego, przyjmuje się, że wyraził zgodę na wstąpienie spadkobierców do spółki. Oświadczenie o zgodzie na wejście albo sprzeciwie wobec wejścia do spółki spadkobierców składa się zarządcy sukcesyjnemu.

Zarządca sukcesyjny prowadzi sprawy spółki oraz reprezentuje ją na zasadach obowiązujących zmarłego wspólnika od dnia wyrażenia zgody przez wspólnika, bądź od dnia następującego po dniu, w którym upłynął termin do wniesienia sprzeciwu. Do czasu wyrażenia zgody lub upływu terminu na wniesienie sprzeciwu wspólnik może sam podejmować wszelkie czynności w zakresie prowadzenia spraw spółki. Jeżeli wspólnik wniesie sprzeciw spółka ulega rozwiązaniu i należy przeprowadzić działania przewidziane w art. 875 k.c.

Podsumowując wprowadzenie ustawy z dnia 5 lipca 2018 r. o zarządzie sukcesyjnym przedsiębiorstwem osoby fizycznej spowodowało powstanie po stronie spadkobierców zmarłego wspólnika możliwość wstąpienia do spółki w jego miejsce pomimo tego, że umowa spółki nie przewiduje takiej możliwości, a tym samym umożliwiło dalsze funkcjonowanie spółki. W poprzednio obowiązującym stanie prawnym, gdy umowa dwuosobowej spółki cywilnej nie wprowadzała możliwości wstąpienia spadkobierców na miejsce wspólnika, spółka pomimo prawidłowego funkcjonowania i osiągania zysków ulegała rozwiązaniu z chwilą śmierci wspólnika, co bez wątpienia było krzywdzące zarówno dla spadkobierców jak i dla wspólnika żyjącego, dlatego też należy ocenić tą regulację jako pozytywną zmianę.